Jedną z ciekawszych strategii na bycie bardziej świadomym człowiekiem jest odwracanie zdań, myśli, historii, które jak wierzymy, nie pozwalają nam być szczęśliwymi. Odkrycia jakich można dokonać wykonując proste odwrócenia potrafią być niesamowite- i to zarówno te, które zyskujemy analizując konkretną sytuację, jak i odkrycia na wyższym poziomie ogólnym.
Samo występowanie danej myśli nie może być problemem, natomiast wiara w nią potrafi sprawiać nam olbrzymi ból. Istnieje co najmniej kilka sposobów odwracania naszych myśli- pokażę ten ciekawy mechanizm na przykładzie. Przyjmijmy, że wierzę w myśl pt. “Ona mnie ignoruje”. Występują tu dwie osoby, więc można znaleźć kilka kombinacji odwróceń. Gdy już to zrobię szukam minimum trzech autentycznych dla mnie powodów, które świadczą o tym, że odwrócenie może być zgodne z prawdą. Oto moje przykłady:
1) Ona mnie nie ignoruje, bo … (minimum 3 autentyczne powody)
2) Ja ignoruję ją, bo … (minimum 3 autentyczne powody)
3) Ja ignoruję siebie, bo … (minimum 3 autentyczne powody)
4) Nie mam nic przeciwko temu, żeby ona mnie ignorowała, bo … (minimum 3 autentyczne powody)
W powyższym procesie broń boże nie chodzi o to, żeby stworzyć sobie wiarę w nowe myśli, które będą nas boleć, ani tym bardziej o dowalanie sobie, gdy odkryjemy że to nasze działanie spełnia kryteria błędu czy winy. Chodzi o to, aby zrozumieć, że myśl to tylko myśl, która pojawia się i znika jak chmura na niebie, a my mamy szanse, aby wyciągnąć wnioski na wyższym poziomie, które wypływają z pracy nad sobą według tej strategii. Dla mnie są to przede wszystkim takie odkrycia:
– jedyna osoba, za którą mogę być odpowiedzialny to ja sam
– odwrotność myśli, w jaką wierzę może być zawsze co najmniej tak samo prawdziwa jak myśl pierwotna
– tzw. problem to czysta informacja dla mnie, uczy mnie czegoś, czego jeszcze nie zrozumiałem
– nieustannie projektujemy na innych samych siebie, co oznacza, że zawsze jesteś moim lustrem
– spojrzenie w oczy diabłu uświadamia nam, że to nie on jest straszny, a jedynie myśli o nim
Miłego przewrotu!
Pingback: Oczyszczenie wielopoziomowe | MUZYKA ŻYCIA