Coaching to kolejna z moich dużych pasji i jednocześnie dziedzina, która wydaje się być potrzebą naszych czasów. Aby być dobrym coachem, oprócz najlepszych narzędzi i wiedzy z praktycznej psychologii, trzeba mieć nade wszystko bardzo dobrą relację z sobą samym. Jest to kluczowe, żeby nie przekazywać innym własnych ograniczeń i żeby nie zostać zdominowanym przez problemy. Krótko mówiąc chodzi tutaj o spójność.
Sam proces coachingowy ma prostą, ale bardzo skuteczną strukturę, która zasadniczo składa się z
1. trzech etapów:
- A – stan obecny
- B – stan pożądany (dokładny cel)
- C – droga od A do B (zasoby, opcje, przeszkody)
2. dwóch fundamentów:
- świadomość
- odpowiedzialność
krótko o etapach:
STAN OBECNY
Praca polega tutaj na
- znalezieniu zniekształceń, usunięć, generalizacji, aby przywrócić rzeczywisty obraz sytuacji
- dostrzeżenie jasnych stron i pozytywnych intencji obecnej sytuacji
- odmitologizowanie tego, że dobrze będzie jedynie gdy zmieni się coś na zewnątrz (idealizacja “trawy sąsiada”)
Bardzo rzadko żyjemy w rzeczywistości, za to często w wyobrażeniach o niej. Dlatego często nie mamy pojęcia gdzie jesteśmy i jak rzeczywiście wygląda sytuacja.
Np. osoby w depresji według badań wcale nie mają mniejszej ilości udanych i pozytywnych doświadczeń. One po prostu ich nie zauważają. Widzą za to świetnie to, co im nie wyszło i powiększają tego wagę.
STAN POŻĄDANY
Chodzi o cel, do którego zmierzamy. Im precyzyjniej określony, tym łatwiej jest do niego dotrzeć.
Praca polega tu więc na odszukaniu czego tak naprawdę chcemy.
Bardzo często skupiamy się tym, czego nie chcemy, a to sprawia że zapętlamy się w problemie.
DROGA DO CELU (zasoby, opcje, przeszkody)
Cele mogą być bardzo różne. Od skutecznego nauczenia się czegoś, przez uwolnienie się od nałogu, aż do zbudowania dobrze działającej firmy.
Praca polega tu na szukaniu optymalnej drogi, znalezieniu potrzebnych zasobów, przeanalizowaniu dotępnych opcji, aby wybrać najlepszą. Ten etap obejmuje także przewidzenie jakie przeszkody mogą się prawdopodobnie pojawić i jak sobie z nimi poradzimy.
Bardzo pomocna przy szukaniu sposobów jest nauka modelowania, a więc pobierania wzorców od osób, które osiągnęły w czymś sukces. Możemy modelować na żywo oraz analitycznie. Modelujemy:
- zachowania zewnętrzne
- konkretne strategie działania
- wspierające przekonania
- zasobne stany emocjonalne
Ten etap może polegać na zbudowaniu planu albo na też na przeprowadzeniu procesu z użyciem wielu możliwych metod i systemów.
Tak więc dd dzisiaj możesz zacząć być nieformalnym coachem:
- Jaka jest dokładnie obecna sytuacja?
- Jaki jest dokładnie cel?
- Jaka jest optymalna droga do celu?
Pozdrawiam coachingowo 🙂